Branża słodyczy w obliczu świąt Bożego Narodzenia
Statystycznie zjadamy blisko 6 kg słodyczy na osobę w ciągu roku. Rosnące ceny kakao oddziałują na branżę słodyczy. Uwzględniając ekstremalne warunki pogodowe, które wpływają na plony, oraz zakłócenia w łańcuchach dostaw, eksperci przewidują, że ceny czekolady w nadchodzących miesiącach wzrosną.
- Niedobór kakao spowodowany problemami klimatycznymi i logistycznymi doprowadził do wzrostu cen czekolady na całym świecie - mówi Marek Przeździak, prezes Polbisco Polskiego Stowarzyszenia Producentów Wyrobów Czekoladowych i Cukierniczych.
Kryzys jest spowodowany problemami produkcyjnymi w Afryce Zachodniej, głównie w Ghanie i na Wybrzeżu Kości Słoniowej, skąd pochodzi 70 proc. światowego kakao. Choroby roślin, rezygnacja rolników z upraw kakao oraz starzejące się drzewa obniżają plony
Zmniejszona podaż z Afryki wpływa negatywnie zarówno na ceny surowca, jak i na działalność producentów. Niektóre firmy zaczęły gromadzić zapasy na święta już dwa miesiące wcześniej niż zwykle, co podnosi koszty operacyjne. Wyzwaniem jest zachowanie równowagi między pokrywaniem kosztów a zachowaniem optymalnych cen, które nie odstraszą konsumentów. Branża obawia się, że systemowe problemy w Afryce mogą sprawić, że wyższe ceny surowców utrzymają się na dłużej.
Jak podkreślają eksperci, wzrost sprzedaży trwający od września do świąt Bożego Narodzenia, wymusza dostosowanie produkcji do większego zapotrzebowania rynku. W obliczu wysokich cen kakao i innych surowców, producenci muszą balansować między kosztami a zadowoleniem konsumentów.