Do 4 czerwca goście Festiwalu mogą spróbować wyjątkowych koktajli na bazie ginu. Ponad 70 topowych ginbarów, cocktailbarów i restauracji bierze udział w tym smakowitym wydarzeniu, w tym również kilka lokali z Poznania. Sprawdźmy, co przygotowały w ramach festiwalu.

Najpierw jednak dwa słowa o głównym bohaterze eventu. Gin jest bezwątpliwie jednym z najszybciej rozwijających się alkoholi na świecie. Historia tego trunku sięga XVII wieku, a obecnie jesteśmy świadkami renesansu jego kultury. W festiwalu Gin Week udział biorą starannie dobrane ginbary - wszystko po to, by goście mogli doświadczyć każdego aspekty kultury barmańskiej. Oto poznańskie lokale, które przygotowały festiwalową ofertę.

SomePlace Else

Jest to lokal, który mieści się w samym sercu Poznania - pub z międzynarodową atmosferą, która budowana jest przez gości z całego świata. W środku ujrzymy ciekawe i eleganckie wnętrze, które nawiązuje do amerykańskich barów z lat 50-tych. Do tego dobra muzyka, profesjonalna obsługa i wyśmienite cocktaile. W ramach festiwalu SomePlace Else przygotował Bazyliowe Mojito na ginie, Basil Smash z różowym pieprzem i szczyptą soli morskiej, a także klasyczne połączenie ginu z tonikiem.

Wściekły Chmiel

Tuż przy Starym Rynku znajduje się niebanalne miejsce, w którym coś dla siebie znajdą zarówno wielbiciele koktajli, jak i piw rzemieślniczych. Jest to lokal z zakręconą atmosferą i bardzo pozytywną obsługą przy barze. Jakich festiwalowych pozycji można u nich spróbować? Po pierwsze Rose-Mary - zgodnie z grą słów w nazwie, smak będzie połączeniem różanych nut z rozmarynem. Po drugie Dark Forest, przepełniony leśnymi owocami z tymiankiem. I po trzecie klasyczny BiT.

DOMU

Przy jednej z najbardziej imprezowych poznańskich ulic znajduje się DOMU - koncept gastronomiczny, którego podstawą jest szczera i pyszna kuchnia. Koktajlowe propozycje powstające za barem są równie wyjątkowe. W ramach festiwalu można w DOMU spróbować Strawberry Tonic z truskawkami i miętą, a także Blood Orange Beefeater z puree z czerwonej pomarańczy i pudrem z liofilizowanych owoców. Oczywiście nie brakuje również klasycznej wersji koktajlu.

Lot Chmiela

Miejsce posiadające wyjątkową historię, duszę i klimat - łączy w sobie klimat retro z podróżniczymi przygodami. Ekipa za barem sprawnie łączy miłość do kraftowego piwa z klasycznymi koktajlami pochodzącymi z przełomu XIX i XX wieku. W ofercie festiwalowej, poza klasycznym połączeniem, znalazły się dwa koktajle: Elder Thistle z syropem z czarnego bzu i ziołowym bitterem, a także Garden Gatsby - z wódką ogórkową, syropem imbirowym i ziołowym bitterem, podany z rozmarynem, ogórkiem i szparagiem.

Klimat barów, ginbarów i cocktail barów zachwyca, szczególnie gdy dołoży się do niego kreatywność i umiejętności barmanek i barmanów. Tego wszystkiego można doświadczyć podczas trwającego do 4 czerwca festiwalu Gin Week. Rezerwacje odbywają się na stronie https://GinWeek.pl