Nowo otwarty lokal w Warszawie budzi kontrowersje. Wierzący zniesmaczeni Madonną

Nowo otwarty lokal w Warszawie budzi kontrowersje. Wierzący zniesmaczeni Madonną

Madonna Warszawa to nowe miejsce na kulinarnej mapie Polski. Jednak nie obyło się bez kontrowersji. Motywem przewodnim restauracji jest, jak wskazuje nazwa, Madonna. Mowa tu nie tylko o sławnej piosenkarce, ale i o biblijnej Maryi. Pewna grupa wierzących poczuła się urażona niecodziennym pomysłem. Odbył się protest i modlitwy przed lokalem.

Oryginalny pomysł na restaurację przyciąga tłumy. Chętnych na spróbowanie włoskich przysmaków w towarzystwie licznych ozdób nawiązujących do Madonny nie brakuje. Maryjne obrazy, figury i inne elementy dekoracyjne lokalu spodobały się fanom groteski i campu. Jednak nie do wszystkich przemawia taka forma artyzmu.

Kontrowersyjny wystrój restauracji sprowokował grupę wierzących, którzy zorganizowali protest modlitewny. Czy słusznie? Gdzie zaczyna się profanacja religijnych symboli, a ich artystyczna interpretacja? Nie istnieje tu jednoznaczna granica. Na ścianach wiszą podobizny Matki Boskiej w krzywym zwierciadle, m.in. jako gotki lub miłośniczki tatuaży. W budzącym skrajne emocje lokalu króluje styl buduarowy. W przedsionku ustawiono figurkę Najświętszej Maryi, którą skontrastowano z wielkim neonowym cytatem Madonny, ale tym razem piosenkarki. Nawet karafki są w kształcie ryby. W lokalu można zobaczyć także figurki Maryi z kodem QR do składania zamówień.

Jedno jest pewne, lokal od otwarcia bije rekordy popularności. Zatem nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Połową sukcesu okazał się szum medialny, który wytworzył się wokół lokalu po udostępnieniu filmiku ukazującego protestujących. Dlatego, jeśli jako restaurator, doświadczysz podobnej sytuacji, postaraj się wykorzystać zamieszanie i przekuć je w zwiększenie zainteresowania Twoim lokalem. To zaprocentuje, a Ty zyskasz liczne grono gości, którzy być może nigdy nie usłyszeliby o Twojej restauracji, gdyby nie tego typu akcja.

Fot: Madonna Warszawa