Hotelarze pełni optymizmu. Zainteresowanie noclegami na majówkę rośnie z dnia na dzień, a liczba rezerwacji sięga już 75 procent zeszłorocznej. Właściciele hoteli i obiektów, zwłaszcza w górach, mają powody do optymizmu, tym bardziej, że wydłuża się czas majowych pobytów - wynika z raportu Nocowanie.pl.

Układ kalendarza jest w tym roku wyjątkowo korzystny - wystarczy wziąć jeden dzień wolnego w czasie majówki, by cieszyć się pięciodniowym urlopem, który kolejne dwa dni wolnego wydłużą do dziewięciodniowej przerwy w pracy - pisze portal rezerwacyjny Nocowanie.pl. Jednak, jak pokazują jego dane, większość planujących majówkę w kraju nie wykorzysta w pełni tej okazji.

- Średnia długość dokonanych już rezerwacji to trzy doby i jest to dobra wiadomość, bo są one o dobę dłuższe niż w zeszłym roku - mówi ekspert Nocowanie.pl Agnieszka Rzeszutek. - Od ponad roku Polacy skracali pobyty, odwrócenie tego trendu, które zaobserwowaliśmy już podczas tegorocznych wypadów wielkanocnych, bardzo cieszą gospodarzy i dają im nadzieję na lepsze wyniki w nadchodzącym sezonie - podkreśla.

Rezerwacje są dłuższe i przybywa ich z każdym dniem. Już teraz ich liczba w Nocowanie.pl osiągnęła poziom 75 procent wszystkich zeszłorocznych rezerwacji na majówkę, a jeśli wziąć pod uwagę, że coraz częściej decyzję o wyjeździe turyści podejmują w ostatniej chwili, prognozy ruchu mogą być optymistyczne. Jednak dłuższe pobyty to także większe wydatki. W tym roku średnia wartość rezerwacji to 1256 złotych, czyli o ponad 300 złotych więcej niż rok temu.

Turyści najchętniej spędzają majówkę w górach. Pierwsze miejsce na liście wyszukiwań i złożonych rezerwacji zajmuje Karpacz, gdzie w tej chwili płaci się średnio 102 złote od osoby za noc. Drugie miejsce należy do Krakowa, gdzie średnia wartość osobodoby wynosi 111 złotych - to mniej niż średnia z zeszłorocznej majówki, co pokazuje, że wciąż dostępne są miejsca noclegowe w korzystnych cenach.

Zainteresowaniem cieszy się też nieco droższe Zakopane, gdzie płaci się średnio 123 złote od osoby za noc. Goni je Krynica-Zdrój, która okazała się hitem minionych ferii, i wciąż utrzymuje zainteresowanie turystów i przystępniejsze ceny - średnio 94 złote od osoby za noc.

Nad morzem najchętniej wybieranym miastem jest Gdańsk (106 złotych). W wypadku wyjazdów typu city break dużą popularnością cieszy się też Wrocław (94 złote).

Źródło: Nocowanie.pl