Rządowy plan dotyczący rozwoju Polski opiera się na sześciu filarach - poinformował minister finansów Andrzej Domański. Reforma systemu podatkowego obejmie m.in. podniesienie limitu zwolnienia z VAT i wyższe wpłaty na IKZE.

Andrzej Domański podczas dzisiejszej konferencji przedstawiającej "Plan rozwoju Polski" na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie wskazał plany Ministerstwa Finansów. Zapowiedział zmiany w podatkach, jakie rząd planuje wprowadzić od 2026 roku.

Wśród zapowiedzi znalazło się m.in. podniesienie limitu zwolnienia z VAT - z 200 tys. zł do 240 tys. zł, zwiększenie limitu wpłat na IKZE, ograniczenie podatku Belki, a także zmiany w przedawnieniu podatków.

Minister wyjaśnił, że od rząd od przyszłego roku zwiększy limit wpłat na IKZE, który w 2025 roku wynosi 10 407,60 zł, a dla osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą - 15 611,4 zł.

Ministerstwo pracuje także nad rozwiązaniami, których celem jest ułatwienie inwestycji inwestorom indywidualnym i instytucjonalnym, wśród których są m.in. fundusze ETF.

Ponadto minister dodał, że jednym z głównych wyzwań, jakie pojawiają się w rozmowach z przedsiębiorcami, jest kwestia biurokracji, przeregulowania gospodarki oraz nadmiaru obowiązków sprawozdawczych.

- Przedsiębiorcy powinni skupiać się na prowadzeniu biznesu, walce o udziały rynkowe, o nowych klientów, a nie na wypełnianiu kolejnych druków. Dlatego przeglądamy obowiązki sprawozdawcze i eliminujemy te, które się dublują lub są zbędne - zapewnił Andrzej Domański.

- W pierwszym kroku zlikwidujemy obowiązek raportowania ponad 70 proc. tzw. krajowych schematów podatkowych (MDR). W nowelizacji ustawy dodatkowo uprościmy przepisy, zmniejszymy wysokość niektórych sankcji karnych oraz ograniczymy pojawiające się wątpliwości interpretacyjne. Dodatkowo zlikwidujemy obowiązek sporządzania tzw. strategii podatkowych -  zapowiedział minister.

Ministerstwo prowadzi też przegląd wszystkich obowiązków sprawozdawczych i zajmuje się kwestią przedawnień podatkowych, proponując, aby wszczęcie postępowania związanego z podejrzeniem popełnienia wykroczenia skarbowego i przestępstwa skarbowego nie wpływało na termin przedawnienia podatku.